reklama
reklama

Alpy: Arpelistock - trzytysięcznik w Szwajcarii

dodano: 2023-05-25 20:03 | aktualizacja: 2024-01-07 15:58
autor: Anita Kaźmierska | źródło: podroze.satkurier.pl

Alpy - Arpelistock krzyż szczyt Wyobraź sobie, że o poranku wychodzisz na taras i wskazując palcem na alpejską panoramę wybierasz szczyt, na który za kilka godzin wejdziesz. Taki był mój urlop w Szwajcarii. Spontaniczny, pełen wrażeń, na długo pozostający w pamięci. Trzytysięcznikiem, który zapragnęłam zdobyć w pierwszej kolejności, był Arpelistock. Trasa, z pozoru łatwa, okazała się dość wymagająca w okolicach podszczytowych. Nagrodą za wszelkie niedogodności były wspaniałe widoki na otaczające lodowce i masywy górskie.

Szlak na Arpelistock, fot. Anita K.
Alpy - Arpelistock


Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Jak widać na poniższych fotografiach, wykonanych na dużym przybliżeniu, na lodowcu Glacier de Tsanfleuron znajdują się stoki i wyciągi narciarskie. Są one jedną z atrakcji ośrodka Glacier 3000. Trasy zjazdowe są tam czynne tylko od początku listopada do końca kwietnia, ale za to przez cały rok można skorzystać z wielu innych ofert. Jednak najpierw trzeba się tam dostać: albo kolejkami linowymi od północy (na Scex Rouge), albo pieszo od wschodu z przełęczy Col du Sanetsch (trasa o długości podobnej jak ta na Arpelistock, lecz o mniejszym przewyższeniu).
 
Lodowiec Glacier de Tsanfleuron oraz szczyty Quille du Diable (2908 m n.p.m.), Tête de Barme (3185 m) i Sommet des Diablerets (3209 m)

Prawdziwym hitem jest spacer mostem łączącym dwa wierzchołki górskie. Peak Walk by Tissot jest zawieszony między Scex Rouge (2971 m n.p.m.) i niższym o 5 m punktem widokowym. Most, o długości 107 m i szerokości 80 cm, oferuje wspaniały widok na Alpy: Matterhorn, Mont Blanc, Eiger, Mönch i Jungfrau. Wstęp jest bezpłatny.
 

Inną atrakcją jest spacer po lodowcu na dystansie 3 km aż pod Quille du Diable, gdzie znajduje się restauracja Refuge l'Espace z tarasem widokowym. Quille du Diable to w tłumaczeniu z języka francuskiego Kręgiel Diabła. Według legendy demony urządzają sobie tutaj zabawę rzucając kamieniami w Quille du Diable, co powoduje lawiny w dolinie Derborence.
 
Lodowiec Glacier de Tsanfleuron i szczyt Dôme des Diablerets (2996 m n.p.m.)

Ośrodek Glacier 3000 oferuje również: przejażdżkę psim zaprzęgiem po lodowcu (w zależności od warunków pogodowych), zjazd torem saneczkowym Alpine Coaster (od połowy czerwca do końca września), lot helikopterem nad lodowcem, przejażdżkę ratrakiem po lodowcu, wejście do lodowej jaskini (tylko zimą).

Jest tu także 7 km trasa narciarstwa biegowego (od kwietnia do grudnia), snowpark do uprawiania sportów ekstremalnych (listopad i grudzień), trzy via ferraty, trasy wspinaczkowe od 5 do 200 m, sklep z zegarkami i pamiątkami, wypożyczalnia sprzętu, restauracje czy schroniska.
 
Lodowiec Glacier de Tsanfleuron

Wracając do wędrówki na Arpelistock, początkowy fragment trasy prowadzi przez piętro alpejskie z łąkami wysokogórskimi, ale dość szybko przekształca się ono w piętro subniwalne, praktycznie pozbawione roślinności. Tylko w zagłębieniach terenu czy szczelinach skał można dostrzec niewielkie kępki roślin. Udało mi się wypatrzeć i sfotografować m.in. jaskra lodnikowego i wawrzynka główkowego.
 
Jaskier lodnikowy
Wawrzynek główkowy o kwiatach nieco przypominających kwiaty lilaka

Jak widać, na przełęczy Col du Sanetsch (2252 m n.p.m.) nie spotkamy różanecznika czy innych krzewów - nie występuje tu piętro subalpejskie. Za to są tu takie rośliny, jak kwitnąca na fioletowo siekiernica górska, przelot pospolity o żółtych kwiatach czy - nieco wyżej - lepnica bezłodygowa.
 
Nad przełęczą Col du Sanetsch, w oddali szczyt Sanetschhore (Mont Brun) o wysokości 2924 m n.p.m.
Siekiernica górska i przelot pospolity
Lepnica bezłodygowa
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.




Więcej z kategorii Europa


reklama