Batumi to stolica Adżarii, jednego z bogatszych i bardziej rozwiniętych regionów Gruzji, miasto i port z rafinerią położone na wybrzeżu Morza Czarnego, około 17 km na północ od granicy tureckiej. Batumi jest jednak znane w Polsce z piosenki zespołu Filipinki z 1963 r., która zdobyła popularność w krajach socjalistycznych - wstawiliśmy nawet wideo z tą piosenką.
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Batumijest drugim co do wielkości, po stolicy Tbilisi, miastem Gruzji (163 tys. mieszkańców), położonym na wybrzeżu Morza Czarnego, w strefie podzwrotnikowej u podnóża tzw. małego Kaukazu. W Batumi wszystko koncentruje się wokół turystyki, tranzytu produktów z Turcji oraz hazardu (kasyna dla Turków). To także port i rafineria ropy z rurociągu z azerskiego Baku.
Jest lotnisko międzynarodowe, na którym wylądowaliśmy. Za to start stamtąd był bardzo dziwny - lot czarterem... kanadyjskim samolotem wznoszący ostro w górę, ale w koło kilka razy aż do pułapu przelotowego, bo zaraz granica turecka, by potem polecieć wzdłuż brzegu północnej Turcji do Stambułu i potem do Polski. Przy starcie z tego lotniska można było oglądać Batumi i okolice kilka razy. Z Polski do Gruzji latają samoloty linii Wizz Air - tylko na lotnisko w Kutaisi około 120 km od Batumi. Samoloty są też z Katowic, Wrocławia i Warszawy. LOT lata z Warszawy do Tbilisi. Można też dolecieć bezpośrednio do Batumi liniami Turkish Airlines via Stambuł.
Katastrofa lotnicza w Batumi
W okolicach tego lotniska 25 października 2000 r. doszło do katastrofy wysłużonego, wojskowego samolotu Ił-18, należącego do lotnictwa Rosji, który latał jako samolot pasażerski na linii Moskwa - Batumi. W wyniku katastrofy zginęły 84 osoby - załoga z 45 żołnierzami i ich rodzinami. Ił-18 podchodził do lądowania podczas burzy. Zwykle lądowania odbywają się od Morza Czarnego, ale podejście odbyło się od strony gór. Ił-18 zboczył z kursu i rozbił się o zbocze góry Mtirala nad Batumi.
Interesujące pochodzenie nazwy miasta
Batumi znajduje się w miejscu starożytnej, greckiej kolonii zwanej „Bathus" - nazwa wywodzi się więc z greki. Za czasów rzymskiego cesarza Hadriana (ok. 117-138 n.e.) została ona przekształcona w ufortyfikowany rzymski port, a kilkaset lat później opuszczony dla innej fortecy - Petra.
Od 1010 r. w Batumi rządził wicekról Gruzji. Pod koniec XV wieku, po rozpadzie gruzińskiego królestwa, Batumi przeszło pod władzę książąt Guria, z księstwa zachodniej Gruzji pod władzą królów Imeretii.
Vaty - nazwa średniowiecznego Batumi
Ciekawy incydent miał miejsce w 1444 r., kiedy flotylla burgundzkich statków, po nieudanej krucjacie przeciwko Imperium Osmańskim, przeszła na Morze Czarne. Zajęli się piractwem wzdłuż wschodniego wybrzeża Morza Czarnego. Dowodził nimi burgundzki rycerz Geoffroy de Thoisy. Zaatakowali Vaty, bo tak Europejczycy znali wtedy Batumi. Rycerz de Thoisy został wzięty do niewoli.
W 1547 r. miasto zajęte przez Turków
Potem Batumi zostało zdobyte przez Gruzinów jeszcze kilka razy, najpierw w 1564 r. przez księcia Rostom Gurieli, który zaraz stracił tam władzę Ponownie w 1609 r. Batumi opanował Mamia II Gurieli. W 1723 r. Batumi ponownie stało się częścią Imperium Osmańskiego. Z tureckiego podboju i islamizacji tego regionu Batumi, dotychczas będącego pod wpływem chrześcijańskim, wyzwolono dopiero po wojnie rosyjsko-tureckiej w latach 1877-78. Odtąd Batumi stało się głównym rosyjskim portem naftowym na Morzu Czarnym.
Gruzińska emigracja do Kanady
W latach 80. XIX wieku ponad 7 tys. gruzińskich emigrantów wypłynęło statkiem z Batumi do Kanady. Nie chcieli służyć w rosyjskim wojsku i pracować dla carskich władz. Kanada osiedliła ich w Manitobie i Saskatchewan.
Stalin i jego muzeum
W 1901 r., czyli 16 lat przed rewolucją październikową, Józef Stalin, przyszły przywódca Związku Radzieckiego, mieszkał w Batumi, już wtedy organizował tam strajki. Co ciekawe za czasów ZSRR było tam obowiązkowe muzeum Stalina, ale w 2013 r. zostało zlikwidowane z powodu niewielkiej liczby odwiedzających. Jest tam teraz sklep z materiałami budowlanymi. Stalin, który był Gruzinem, mimo wszystko nie jest teraz specjalnie lubiany przez Gruzinów, bo uznaje się go bardziej jako Rosjanina.
Polacy bardzo lubiani w Batumi
Będąc tam, na każdym miejscu spotykaliśmy ogromne zainteresowanie. Polacy są tam uwielbiani, choć z polskimi produktami w sklepach w Gruzji jest już słabiej, czyli Polska nie umie wykorzystać potencjalnego rynku zaprzyjaźnionego kraju. Będąc na targu w Batumi czy Kobuleti, zaczepiano nas, chwaląc Polskę albo pytając, czy znamy Grzegorza Latę albo Zbigniewa Bońka, bo pamiętają mecze z lat 1974-1982. Gruzini znają się na piłce nożnej, więc Lewandowskiego doskonale pamiętają, zwłaszcza po meczach eliminacyjnych, gdy Lewy w czerwcu 2015 r. strzelił im 3 gole.
Turcja oddała Batumi ZSRR
Zamieszki pod koniec I wojny światowej doprowadziły do ponownego wejścia wojsk tureckich w kwietniu 1918 r., a następnie w grudniu Batumi zajęły wojska brytyjskie, które były tam do lipca 1920 r. Co ciekawe Kemal Atatürk oddał okolice Batumi bolszewikom ze Związku Radzieckiego, ale pod warunkiem, że przyznana zostanie autonomia, ze względu na muzułmanów wśród mieszanej populacji Batumi.
Koniec ZSRR - początek nowej Gruzji
Kiedy w 1989 r. ZSRR zaczął się rozpadać, to Asłan Abashidze został mianowany przywódcą Adżarii. Podczas gdy inne regiony, takie jak bardziej prorosyjska Abchazja, próbowały oderwać się od państwa gruzińskiego, Adżaria pozostała integralną częścią terytorium Gruzji. Jednak Abashidze wykorzystywał słabość rządu w Tbilisi i rządził sobie okolicami Batumi jako osobistym lennem. W końcu, w maju 2004 r. uciekł do Rosji z powodu masowych protestów w Tbilisi wywołanych przez rewolucję róż.
W Batumi była siedziba 12. rosyjskiej bazy wojskowej. Po rewolucji róż rząd Gruzji naciskał na usunięcie rosyjskiej armii i w końcu osiągnął porozumienie z Moskwą w 2005 r. Zgodnie z umową, proces wycofania miał się zakończyć w 2008 r., ale Rosjanie opuścili bazę w Batumi 13 listopada 2007 r., czyli przed terminem.